Katarzyna Hojan- Sitkowska przygotowała suknię z jedwabiu, z gorsetem z wełenki merynosów- całość przewiewna i delikatna. Sprawdza się w kościele i w tańcu. Na ramiona szal łączący jedwab z wełenką z merynosów.
Propozycja dla panny młodej- szal otulający całą sylwetkę. Z woalem jedwabnym i dekoracją z różyczek. Kapelusz jest tworzony na XIX wiecznej formie kapeluszowej, z woalem jedwabnym. Wyobraźcie sobie, że autorka tych śliczności nie używała przy ich tworzeniu nici i igły.
Równie niebanalna jest suknia z pracowni Agnieszki Sudoł- Borkowskiej.
Czas na delikatne ozdobniki fryzur.
Misternie pleciona opaska od Iwony Gaudy.
Frywolitkowe grzebienie i opaski Izabeli Gębarowskiej.
Grzebień Katarzyny Kucharczyk wyplatany z drobniutkich koralików.
Romantyczne szpile i grzebienie Małgorzaty Sowy.
W następnym poście kolejne propozycje- biżuteria dla panny młodej.
Zapraszamy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz