poniedziałek, 28 kwietnia 2014

100 pytań do... Filcykowo

Na nasze pytania odpowiada Ewa Zienkiewicz, która tworzy filcową odzież dla dużych i małych.

 
 


1. Kim jesteś? Jakie są twoje życiowe role? Napisz kila słów o sobie.
Jestem mamą trójki dzieci, żoną, opiekunką gromady zwierząt w domu a od jakiegoś czasu prowadzę własną działalność. Zajmuję się tworzeniem produktów filcowych.

2. Dlaczego zaczęłaś / zacząłeś zajmować się rękodziełem?
Rękodziełem zaczęłam się zajmować trochę przez przypadek, trochę z konieczności a już na pewno z bardzo silnej chęci zmiany.

3. Dlaczego wybrałaś / wybrałeś dana technikę? Co cię w niej uwiodło?
Próbowałam różnych technik rękodzieła ale żadna na dłużej mnie nie zainteresowała. Dopiero kiedy poznałam tę technikę, poczułam że to jest to. Filcowanie jest dla mnie trochę jak malowanie, lubię bawić się kolorami, patrzeć jak barwy przenikają przez siebie. Zawsze z ciekawością czekam na efekt końcowy, który bywa niespodzianką.

4. Dla kogo tworzysz swoje prace?
Swoje prace tworzę na sprzedaż, ale każdą rzecz wykonuję tak, jakbym robiła ją dla siebie.

5. Co jest dla ciebie inspiracją?
Inspiracją może być wszystko. Mam zawsze przy sobie notesik i ołówek żeby móc w każdej chwili zapisać pomysł na kolory.

6. Jak powstają twoje prace? Jak wygląda twój proces tworzenia?
Na początku wybieram kolory, później wymyślam lub przypominam sobie jakiś wzór. Ten etap trwa czasem dość długo. Z układaniem to już jest tylko przyjemność. Jeśli efekt układania jest dla mnie zadawalający brnę dalej. Na szczęście tę ostatnią, najmniej przyjemną część procesu tworzenia, czyli filcowanie, przysłania ciekawość wyniku końcowego.

7. Co byś doradziła / doradził raczkującym w danej technice?
Początkującym doradziłabym chyba tylko nie tracić czasu i energii na powielanie gotowych produktów a raczej skupić się na szukaniu inspiracji na własny pomysł. Czyli uwierzyć w siebie.

8. Ulubiony projekt?
Każdy mój ulubiony projekt jest moim ulubionym do czasu wymyślenia kolejnego ulubionego projektu.

9. Największe dotychczasowe wyzwanie?
Największym dotychczasowym wyzwaniem jest dla mnie łączenie tkaniny jedwabnej z wełną.

10. Ulubiony kolor?
Mój ulubiony kolor zmienia się w zależności od pory roku. Wiosną na pewno zielenie i pastele.

11. Czy jest coś czego nie znosisz?
Nie znoszę hałasu, choć przy trójce dzieci to istne marzenia.

12. Jakie jest twoje życiowe motto?
Nie chować głęboko problemu tylko starać się go jak najszybciej rozwiązać, bo to się może źle skończyć dla żołądka. Sprawdziłam na swoim.

13. Twój największy sukces?
Rodzina, no i to, że odważyłam się zostawić pracę urzędniczki i założyć własną firmę.

14. Najciekawsza przygoda w życiu?
Moje wyjazdy do Skandynawii zawsze obfitowały w wiele przygód, a ponieważ znów tam wracam po latach to liczę na kolejne.

15. Jaka jest twoja ulubiona książka?
Do urodzenia pierwszego dziecka byłam strasznym molem książkowym i ciężko wybrać jeden tytuł, ale pierwsze co mi przyszło do głowy to podróżnicza seria przygód Tomka Sawyera Marka Twaina i „Inny Świat” Herlinga-Grudzińskiego. No i oczywiście cała Saga o Ludziach Lodu.

16. Jesteś człowiekiem Odrodzenia czy skupiasz się na jednej rzeczy?
Zdecydowanie coś więcej niż skupianie się na własnym podwórku. Szukanie, poznawanie i okrywanie nowych możliwości.

17. Człowiek-chaos czy przykładny porządek?
Dążenie do porządku w życiu, ale bałagan w domu w różnym stopniu nasilenia to jest zawsze.

Po więcej informacji na temat prac wykonywanych przez Ewę zapraszamy na

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz